piątek, 1 czerwca 2012

pogoda nawaliła

tak więc, dzisiaj miał być wspomniany już przeze mnie rajd, ale z powodu, że pogoda nawaliła nie było i niestety musieliśmy męczyć się na pięciu lekcjach. Na dworze jest strasznie, zimno, wiatr, jest mokro, i jeszcze tylko brakuje deszczu... Parę dni temu chodziłam w krótkim rękawku, a dzisiaj w bluzie i długich spodniach, dziękuję za taką pogodę. Chcę, żeby było ciepło, żebym mogła wyjąć leżak, włożyć słuchawki w uszy i nie zwracać uwagi na nic, ani na nikogo. No a teraz kawa i dzień przed komputerem, rulez!


bluza:New Yorker, t-shirt:H&M, spodnie:Beata, buty:Boti


2 komentarze:

  1. prowadzisz super bloga!!! :)
    jesteś śliczną dziewczyną :) ♥
    oczywiście dodaję do obserwowanych i będzie mi bardzo miło jak też mnie dodasz ;))

    Pozdrowki!!

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna *-*

    obserwuje + zapraszam do mnie ;p

    OdpowiedzUsuń